Niedawno na szybką sesję zaglądnęli do mnie Ela z Jakubem. Akcja była naprawdę szybka, ale efekty przerosły nasze oczekiwania, warunki były naprawdę „domowe”, również w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale jak widać poniżej, jakość nie odbiega wiele od możliwości studyjnych.

Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…
Podobne
Napisane przez wojt
Z wykształcenia grafik komputerowy (średnio praktykujący), z zawodu fotograf i digitalizator. Z zamiłowania - animator kultury ludowej Rzeszowszczyzny. Aspirujący muzykant, multiinstrumentalista - perkusja, akordeon, dęte blaszane, skrzypce.
Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest wojt